+

dolina noteci live

Amber pupilem miesiąca września



Metryczka kota
rasa: Main Coon
wiek: 10 lat
waga: około 8 kg
ulubiona zabawka: myszka na sznurku i piłeczka

Jak Amber stała się częścią rodziny?
Nasz poprzedni kotek był chory bardzo i umarł. Łzy same spływały po policzkach. Strasznie pusto się zrobiło bez kotka i znajoma miała hodowlę tych kotów i dostaliśmy ją.

Kto wymyślił imię dla pupila? Co było inspiracją? 🙂
Imię razem wymyśliliśmy, a inspiracją była plamka na głowie.

Co zmieniło się w Pani życiu, od kiedy Amber dołączyła do rodziny?
Znowu był nowy członek rodziny, ale zawsze wspominamy tamtego kotka, Filemona, był wyjątkowy, uratowany przed utopieniem. Też był duży, puchaty, czarno-biały. Co chwilę miał przygody dziwne, raz ktoś go wrzucił do oleju z auta, strasznie cierpiał, smarowaliśmy go masłem i prawie wyłysiał, potem siedział na drzewie dwa tygodnie i był zlepiony żywicą. Miał manię sikania na klawiaturę od komputera i do buta 😉 Był złośliwy, ale i tak go kochaliśmy strasznie… A Amber jest indywidualistką z charakterem… Nie lubi się przytulać ani głaskać. Lubi zabawy z myszką i piłeczką jak kangur. Strasznie ją kochamy mimo tego, że nie daje się przytulać. I jest pamiętliwa – jak jej się dokuczy, to złapie za nogę i trzeba szybko uciekać. Kot czy pies zmienia wszystko w życiu 🙂

W jaki sposób rozpieszcza Pani swoją podopieczną?
Lubi bardzo smakołyczki i zabawę.

Opiekunowie psów i kotów, dzięki swoim pupilom, często doświadczają
różnych przygód 🙂 Czy również Pani ma takie humorystyczne historie na
swoim koncie?

Amber bardzo lubi spać na piecu kaflowym i w szafie… Często śpi w pudełku, w tym od Was 🙂 Lubi frytki i kwiatki obgryza. I jak się przechodzi koło niej, to zaczepia łapką. Zjada pająki! Śpi czasem na głowie, jak mam migrenę. To jest nasze szczęście włochate.